W ostatnim czasie w Polsce pojawiły się informacje o planowanej przez rząd zmianie przepisów dotyczących karania za dezinformację. Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa, ogłosił, że rząd pracuje nad opracowaniem nowych przepisów, które mają na celu penalizowanie osób kolportujących i wykorzystujących kłamstwa przeciwko państwu polskiemu.
Żaryn przyznał, że rząd analizuje różne możliwości penalizacji dezinformacji, a konkretne założenia projektu mają zostać opracowane do wakacji. Choć pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa nie chce jeszcze ujawniać szczegółów projektu, to zapowiada, że nowe przepisy mają pomóc w identyfikowaniu osób celowo kolportujących kłamstwa i wykorzystujących je przeciwko państwu.
W kontekście zapowiedzi nowych przepisów warto wspomnieć, że rząd PiS jest często krytykowany za propagandę i sianie dezinformacji w różnych sprawach. Przykłady takich działań to m.in. wmawianie Polakom, że bezprawny lockdown był legalny i wymierzanie kar na tej podstawie, czy zaniżanie oficjalnego długu Polski poprzez zadłużanie nas poza budżetem państwa.
Jednocześnie, pojawienie się informacji o planowanej zmianie przepisów budzi kontrowersje i wątpliwości wśród niektórych osób i organizacji. Niektórzy boją się, że nowe przepisy będą naruszać wolność słowa i umożliwią rządowi łatwiejsze represjonowanie osób krytykujących rządy PiS.
Nie ulega wątpliwości, że zapowiedziana zmiana przepisów wzbudziła wiele emocji i kontrowersji w polskim społeczeństwie. Warto więc śledzić dalszy rozwój sytuacji i być na bieżąco z najnowszymi informacjami dotyczącymi planowanej przez rząd zmiany przepisów dotyczących karania za dezinformację.