W ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego, Konfederacja potwierdziła swoją rosnącą pozycję na polskiej scenie politycznej, uzyskując 12,08% głosów, co zapewniło jej trzecie miejsce wśród wszystkich komitetów wyborczych. Partia ta wyprzedziła takie ugrupowania jak Trzecia Droga i Lewica, co świadczy o jej rosnącej popularności wśród wyborców.
Skład nowej reprezentacji
Wśród sześciu europosłów, którzy reprezentować będą Konfederację w Parlamencie Europejskim, znaleźli się: Anna Bryłka, Ewa Zajączkowska-Hernik, Grzegorz Braun, Tomasz Buczek, Marcin Sypniewski oraz Stanisław Tyszka. To zróżnicowane grono osób, które wnoszą do PE bogate doświadczenie polityczne, prawne i społeczne.
Analiza poparcia
Konfederacja cieszyła się szczególnie dużym zainteresowaniem wśród młodych wyborców w wieku 18-29 lat, zdobywając w tej grupie ponad 30% poparcia. Jest to znaczący wynik, który pokazuje, że młodzi ludzie w Polsce coraz częściej identyfikują się z programem i postulatami Konfederacji. Co więcej, partia ta zdobyła większe poparcie wśród kobiet i robotników niż Lewica, co może świadczyć o jej umiejętności przekonywania do siebie różnorodnych grup społecznych.
Przyszłość Konfederacji
W komentarzu po wyborach, przedstawiciele Konfederacji wyrazili zadowolenie z wyników i zapewnili, że ich obecność w Parlamencie Europejskim będzie aktywna i skoncentrowana na ochronie polskich interesów. Zobowiązali się do kontynuacji monitorowania działań unijnych i skutecznego reagowania na wszelkie inicjatywy, które mogą wpływać na suwerenność Polski i dobrobyt jej obywateli.
Te wybory potwierdziły, że Konfederacja jest poważnym graczem na politycznej mapie Polski, a jej sukcesy mogą prowadzić do dalszego wzrostu wpływów i umacniania pozycji na arenie krajowej oraz międzynarodowej. Przedstawiciele partii podkreślili, że „przyszłość należy do nas”, co jest wyraźnym sygnałem ich ambicji i planów na nadchodzące lata.