W nocy z 1 na 2 października 2025 roku izraelska marynarka wojenna przechwyciła międzynarodową flotyllę niosącą pomoc humanitarną dla mieszkańców Strefy Gazy. Na pokładzie statków znajdowali się m.in. polscy obywatele, w tym poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski.
Atak na wodach międzynarodowych
Według relacji uczestników izraelska interwencja miała miejsce na wodach międzynarodowych, z dala od wybrzeża Izraela. Część jednostek została zaatakowana z armatek wodnych, a następnie zatrzymana przez izraelskich żołnierzy.
Organizatorzy flotylli podkreślają, że działania Tel Awiwu naruszają prawo międzynarodowe, a operacja miała na celu zablokowanie dostaw żywności i leków do oblężonej Gazy.
Flotylla wolności – 40 statków, 500 wolontariuszy
W misji wzięło udział ponad 40 jednostek i 500 wolontariuszy z blisko 40 krajów. Ich celem było nie tylko dostarczenie pomocy humanitarnej, ale także zwrócenie uwagi opinii publicznej na dramatyczną sytuację Palestyńczyków, od miesięcy masowo ginących w wyniku bombardowań i blokady.
Izrael od dawna blokuje dostawy pomocy, tłumacząc to „wojną z Hamasem”. Krytycy tych działań podkreślają jednak, że w rzeczywistości jest to systematyczne ludobójstwo na narodzie palestyńskim.
Polscy politycy reagują
Sprawa zatrzymania flotylli i obecności polskich obywateli wywołała burzę w krajowej polityce.
- Sławomir Mentzen ostro skrytykował rząd Donalda Tuska za brak reakcji wobec agresji Izraela. Jego zdaniem Polska powinna natychmiast domagać się uwolnienia swoich obywateli i stanowczo zaprotestować na forum międzynarodowym.
- Robert Winnicki z kolei wskazał, że wydarzenie to pokazuje całkowitą bezradność polskiej dyplomacji oraz uległość wobec sojuszników, którzy „pozwalają Izraelowi na wszystko”.
Co zrobi rząd Tuska?
W obliczu zatrzymania polskiego posła i obywateli w obcej operacji militarnej opinia publiczna oczekuje natychmiastowych działań ze strony MSZ i premiera. Na razie jednak stanowisko rządu jest powściągliwe, co wielu komentatorów odczytuje jako dowód uległości wobec Tel Awiwu.
Flotylla wolności – symbol sprzeciwu
Flotylla do Gazy stała się symbolem obywatelskiego sprzeciwu wobec milczenia świata wobec izraelskiego ludobójstwa. Zatrzymanie statków pokazuje, że władze Izraela są gotowe łamać prawo międzynarodowe, by utrzymać blokadę i nie dopuścić, by prawda o tragedii Palestyńczyków przebiła się do opinii publicznej.
Komentarze są zamknięte