Francuskie media obiegła informacja, która budzi ogromny niepokój. Tygodnik Le Canard Enchaîné ujawnił tajną instrukcję Ministerstwa Zdrowia z 18 lipca, w której rząd nakazuje szpitalom przygotowanie się do przyjęcia tysięcy rannych żołnierzy do marca 2026 roku.
Wojna na horyzoncie
W oficjalnych zapisach nie pada słowo „wojna”. Zastąpiono je eufemizmami: „poważne zaangażowanie” czy „duże zaangażowanie wojskowe”. Jednak sedno dokumentu jest jasne – Francja zakłada możliwość masowego konfliktu zbrojnego.
Skala przygotowań
Szpitale mają być gotowe na 10–15 tysięcy rannych żołnierzy,
prognozy analityków mówią nawet o 100–500 tysiącach ofiar w przypadku długiej wojny,
opieka medyczna ma być organizowana na okres od 10 do 180 dni,
priorytetem będzie leczenie urazów psychicznych oraz rehabilitacja fizyczna.
Medycyna w cieniu wojny
Ministerstwo Obrony rekomenduje powstawanie placówek medycznych przy portach i lotniskach, aby umożliwić szybki transport rannych. Personel szpitali ma przechodzić szkolenia odpowiadające warunkom wojennym.
Oficjalnie Francja nie mówi o bezpośrednim wejściu do wojny, ale takie instrukcje każą zadać pytanie:
Czy Zachód rzeczywiście szykuje się na otwartą konfrontację militarną?
Komentarze są zamknięte