Według najnowszego sondażu IBRiS dla Onetu Konfederacja może liczyć na 17,1 proc. poparcia – to wzrost aż o 5,9 punktu procentowego w porównaniu do poprzedniego badania. To jasny sygnał, że formacja ta staje się trzecią siłą polityczną w Polsce, wyprzedzając zarówno Trzecią Drogę (6 proc.), jak i Lewicę (5 proc.).

KO i PiS łeb w łeb, ale bez dominacji

Koalicja Obywatelska prowadzi w sondażu z poparciem 33,4 proc., wyprzedzając PiS, które zdobyło 32,2 proc. Oba ugrupowania zyskały minimalnie, jednak to Konfederacja zaliczyła największy skok. Trzecia Droga balansuje na granicy progu koalicyjnego, a Lewica znajduje się tuż przy progu 5 proc., tracąc 2,5 pkt proc. względem poprzedniego badania.

Grzegorz Braun wymazany z sondażu? 1,2 mln głosów bez znaczenia

Choć Grzegorz Braun zdobył w wyborach prezydenckich ponad 1 milion 200 tysięcy głosów (6,34 proc. poparcia), jego partia – Konfederacja Korony Polskiej – została całkowicie pominięta w sondażu. Zignorowanie tak znaczącej liczby wyborców budzi poważne pytania o rzetelność i intencje badania. Czy to przypadek, czy próba marginalizacji niezależnych środowisk narodowych?

Demokracja po polsku – tylko dla wybranych?

W badaniu wspomniano nawet o Partii Razem (2,5 proc.) i wskazano grupę „inne ugrupowania” (0,9 proc.), ale partii Brauna nie ujęto nawet w tej kategorii. To jawna dezinformacja, która zniekształca rzeczywisty obraz sceny politycznej i próbuje ukierunkować opinię publiczną według interesów głównych graczy – PO i PiS.

„Nie wiem/trudno powiedzieć” – 2,7 proc. czeka na alternatywę?

2,7 proc. badanych wskazało, że nie wie, na kogo zagłosuje. To właśnie ta grupa może stać się decydująca w nadchodzących miesiącach. Czy zasilą szeregi wyborców partii antysystemowych? Czy znajdą lidera, który – jak Grzegorz Braun – mówi bez cenzury i z odwagą?