• Home
  • Polityka
  • Lech Wałęsa wzywa byłych funkcjonariuszy SB do obrony swojego wizerunku
Polityka

Lech Wałęsa wzywa byłych funkcjonariuszy SB do obrony swojego wizerunku

Email :9

Były prezydent RP i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Lech Wałęsa po raz kolejny wywołał burzę w opinii publicznej. Tym razem za pośrednictwem mediów społecznościowych zwrócił się do byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, prosząc ich o publiczne wystąpienia w obronie jego dobrego imienia. Wałęsa chce, aby dawni przeciwnicy polityczni potwierdzili jego wersję wydarzeń z czasów PRL.

Wałęsa odmawia udziału w zaprzysiężeniu nowego prezydenta

Już w lipcu Wałęsa zapowiedział, że nie pojawi się na uroczystości zaprzysiężenia nowego prezydenta Karola Nawrockiego. Swoją decyzję określił jako sprzeciw wobec „gorszącego widowiska”. Ostatecznie ceremonia odbyła się 6 sierpnia, a dzień później Nawrocki powołał na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomira Cenckiewicza – historyka i publicystę, który od lat krytycznie pisze o Wałęsie i jego roli w latach 70. i 80.

Cenckiewicz kontra Wałęsa – spór o przeszłość

Sławomir Cenckiewicz, autor książek takich jak „SB a Lech Wałęsa” czy „Wałęsa. Człowiek z teczki”, od lat podważa oficjalny wizerunek byłego lidera „Solidarności”. Jego publikacje, oparte m.in. na dokumentach IPN, stały się punktem zapalnym w dyskusji o przeszłości Wałęsy i rzekomej współpracy z SB. Właśnie to ma być powodem, dla którego Wałęsa apeluje dziś do dawnych funkcjonariuszy komunistycznej bezpieki o wsparcie w walce z narracją Cenckiewicza.

Apel do byłych funkcjonariuszy SB

W swoim wpisie Wałęsa podkreślił, że wśród byłych esbeków były osoby, które „chciały wolnej Polski, choć nie wierzyły, że to możliwe w tamtym czasie”. Były prezydent zaapelował, by stanęli w jego obronie i „powiedzieli prawdę w kilku sprawach”. W ocenie wielu komentatorów jest to ruch skrajnie kontrowersyjny – proszenie byłych funkcjonariuszy aparatu represji o ratowanie reputacji lidera „Solidarności” podważa jego autorytet w oczach patriotycznej opinii publicznej.

Prawicowy komentarz – symbol upadku autorytetu

Z punktu widzenia środowisk prawicowych, ten apel jest kolejnym dowodem na to, że Wałęsa dawno już przestał być symbolem walki o wolność. Współpraca, choćby retoryczna, z byłymi funkcjonariuszami SB w celu podważenia ustaleń historyków odbierana jest jako zdrada pamięci ofiar komunizmu. Sprawa ponownie otwiera dyskusję o tym, kim naprawdę był Lech Wałęsa – i czy w historii Polski zapisze się jako bohater, czy jako człowiek, który sam pogrzebał swój mit.

Comments are closed

Powiązane artykuły