Jeszcze niedawno KONFEDERACJA była symbolem niezależności na polskiej scenie politycznej. Gdy dominowała partia KORWiN, ugrupowanie miało jasno określony cel: reformować system, niezależnie od tego, z kim trzeba było zawrzeć tymczasowy sojusz. Współpraca z PO? Czemu nie, dopóki partia ta nie oddała się w objęcia Lewicy. Koalicja z PiS? Możliwa, jeśli pozwoliłaby na przeprowadzenie reform ograniczających kradzieże. Niezależność i realizacja reform – to była siła KONFEDERACJI.
„Złodzieje, ale reformy będą” – pragmatyzm czy cynizm?
Czy można walczyć ze złodziejami, współpracując z nimi? Zdaniem Janusza Korwin-Mikkego tak. „Możemy zawrzeć sojusz i ze złodziejami – byle pozwolili nam dokonać zasadniczych reform!” – to zdanie może budzić kontrowersje, ale oddaje twardy realizm polityczny. Ktoś musi rządzić, a skoro walka między partiami władzy jest realna, trzeba wybrać mniejsze zło, by utorować drogę wolnościowym zmianom.
NEO-KONFEDERACJA: ku PiS-owi czy ku zatraceniu?
Dzisiejsza KONFEDERACJA, nazwana przez Korwin-Mikkego „NEO-KONFEDERACJĄ”, zdaniem wielu już dawno utraciła swój pierwotny duch wolnościowy. Po pozbyciu się takich liderów jak Artur Dziambor czy Jakub Kulesza, ugrupowanie zdaje się dryfować w stronę PiS. Czy to zdrada ideałów? A może pragmatyczna decyzja, by zyskać polityczny wpływ? Narady u Daniela Obajtka, zapowiedzi sojuszu z PiS – czy to nowa strategia czy ostateczny cios w ideę wolności?
PiS, Lewica i zagrożenia dla dzieci – wojna cywilizacyjna
Korwin-Mikke otwarcie ostrzega: jeśli PiS zyska władzę wspólnie z liderami NEO-KONFEDERACJI, to choć pewne problemy, jak ochrona dzieci przed ideologicznymi wpływami Lewicy, mogą zostać rozwiązane, o prawdziwych reformach nie ma mowy. „Koalicjant nie pozwalał” – to zdanie, które usłyszymy po zakończeniu kadencji, kiedy okaże się, że zmarnowano kolejną szansę na zmiany.
Ośmieszenie idei i kompromitacja – co dalej?
Zdaniem Korwin-Mikkego historia polityki w Polsce to ciąg kompromitacji idei. PO ośmieszyła liberalizm, PiS skompromitowało konserwatyzm, a Solidarna Polska narodowy socjalizm. Teraz ten sam los może spotkać KONFEDERACJĘ, która stanie się symbolem zdrady ideałów wolnościowych. Czy NEO-KONFEDERACJA przetrwa wizerunkową katastrofę? Czy zostanie wyklinana jako wspólniczka złodziei?