W obliczu globalnych zmian klimatycznych, kraje na całym świecie dążą do zielonej transformacji energetycznej. Jednak z najnowszych danych Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wynika, że koszty związane z tą transformacją mogą znacząco wpłynąć na wzrost światowego długu publicznego.
Koszty transformacji a dług publiczny
Według PIE, w połowie bieżącego stulecia koszty związane z transformacją podniosą światowy dług publiczny o 9,3 – 15,8%. Głównym czynnikiem będą inwestycje oraz koszty związane z osłonami dla gospodarstw domowych. Co więcej, Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) prognozuje wzrost światowego długu w relacji do PKB w najbliższych latach.
Zielona transformacja jako główny czynnik zadłużenia
Najbardziej znaczącym elementem wpływającym na wzrost długu będą inwestycje związane z zieloną transformacją energetyczną, które mają odpowiadać za aż 75% zmian. Jednak z tą prognozą wiąże się wysoka niepewność. Istnieją obawy dotyczące potencjalnych zakłóceń w dostawach surowców krytycznych oraz problemów związanych z utrzymaniem aktywów paliw kopalnych.
Europejski Zielony Ład a gospodarka UE
Kraje UE stoją przed wyzwaniem realizacji ambitnych celów związanych z ochroną klimatu. Inicjatywy takie jak Europejski Zielony Ład czy Fit for 55 stawiają przed nimi restrykcyjne zobowiązania. Wielu ekspertów uważa, że te kroki mogą wpłynąć negatywnie na europejską, w tym polską, gospodarkę.
Stanowisko Konfederacji
Konfederacja, jako jedyna partia w Polsce, wyraża sprzeciw wobec obecnego podejścia do kwestii klimatycznych. Choć podkreśla konieczność dbania o środowisko, ostrzega przed uczynieniem z tego ideologii, co ich zdaniem może prowadzić do globalnego totalitaryzmu.
Podsumowanie
Zielona transformacja energetyczna jest nieunikniona w obliczu zmian klimatycznych. Jednak jej koszty i wpływ na światową gospodarkę stają się przedmiotem gorących debat. Ważne jest, aby podejście do tej kwestii było zrównoważone i uwzględniało zarówno potrzeby środowiska, jak i stabilność gospodarczą.
Źródło: PAP