Kilka miesięcy temu politycy z Prawa i Sprawiedliwości (PiS) byli zdecydowanie przeciwni wprowadzeniu owadów do diety Polaków. Wyraźnie krytykowali Rafała Trzaskowskiego za jego poparcie dla planu ograniczenia spożycia mięsa, znanego jako plan C40 Cities. Wówczas, by podkreślić swój sprzeciw, pozowali do zdjęć z hamburgerami w dłoniach. Dziś sytuacja wygląda inaczej.
W Parlamencie Europejskim przedstawiciele PiS poparli rezolucję, która promuje “rośnie potencjał białka pochodzącego z owadów, przeznaczonego do spożycia przez ludzi”.
Nie jest tajemnicą, że w polityce często dochodzi do zmiany stanowiska. Jednak tak gwałtowna zmiana zdania w tak krótkim czasie budzi wiele pytań. Czy politycy z PiS naprawdę wierzą w korzyści płynące z diety opartej na owadach? Czy może jest to kolejny manewr polityczny?
Nie można zapomnieć, że jeszcze niedawno przedstawiciele tej partii krytykowali innych za podobne działania. Teraz sami idą w ślady tych, których wcześniej krytykowali. Lista polityków z PiS, którzy zagłosowali za rezolucją, jest długa i obejmuje wiele znanych nazwisk, takich jak Bielan, Brudziński czy Szydło.
W obliczu takiej sytuacji warto zastanowić się, jakie są prawdziwe intencje polityków. Czy naprawdę wierzą w to, co głoszą, czy może są bardziej zainteresowani własnym wizerunkiem i korzyściami politycznymi?
Nie ma wątpliwości, że mieszkańcy Polski zasługują na jasne i konsekwentne stanowisko swoich przedstawicieli w kwestiach tak ważnych jak zdrowie i dieta. Dlatego też warto pamiętać o tych, którzy zmieniają zdanie jak chorągiewka na wietrze, i wybierać tych, którzy naprawdę dbają o dobro obywateli.
Oto lista głosujących za:
Bielan, Brudziński, Czarnecki, Fotyga, Jaki, Kempa, Kloc, Kopcińska, Krasnodębski, Kruk, Możdżanowska, Poręba, Rafalska, Rzońca, Saryusz-Wolski, Szydło, Tobiszewski, Tomaszewski, Waszczykowski, Wiśniewska, Zalewska, Złotowski.
Źródło: PAP