Ministerstwo Zdrowia Palestyny w Strefie Gazy poinformowało, że w ciągu ostatnich 24 godzin wydobyto ciała 38 kolejnych ofiar izraelskich bombardowań. Liczba zabitych Palestyńczyków od 7 października 2023 roku wzrosła już do 67 913 osób, a 170 134 zostało rannych.
Izraelska agresja nie ustaje
To kolejne tragiczne dane z oblężonej Strefy Gazy. Pomimo apeli organizacji humanitarnych, ONZ i setek protestów na całym świecie, Izrael kontynuuje swoje działania militarne, niszcząc szpitale, szkoły i domy cywilne.
Wielu Palestyńczyków ginie pod gruzami – ratownicy pracują bez sprzętu, prądu i leków, często gołymi rękami wydobywając ciała ofiar.
Świat milczy, a zbrodnie trwają
Podczas gdy zachodnie rządy milczą, a media próbują relatywizować winę agresora, Palestyna płonie.
Wśród ofiar przeważają kobiety i dzieci, co pokazuje, że nie jest to wojna, lecz systematyczne ludobójstwo.
Zniszczone zostały całe dzielnice, a tysiące rodzin żyją w namiotach lub ruinach, pozbawione dostępu do wody i żywności.
Gaza stała się symbolem bezkarności
Izrael od miesięcy ignoruje wyroki Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i wezwania społeczności międzynarodowej.
Pomoc humanitarna jest blokowana, a konwoje ONZ ostrzeliwane.
To nie walka z Hamasem – to eksterminacja całego narodu.
Gdzie jest sumienie świata?
Każdy dzień zwłoki w reakcji międzynarodowej oznacza kolejne dziesiątki ofiar.
Europa i USA, wspierając militarnie Izrael, biorą współudział w ludobójstwie.
Palestyńczycy nie potrzebują już współczucia – potrzebują sprawiedliwości i końca bezkarności Tel Awiwu.















Komentarze są zamknięte